W miejscowości Pawłowice na terenie powiatu lipskiego, policjanci zatrzymali kierującego motorowerem, który złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna, mimo orzeczonej kary, wsiadł za kierownicę, co skutkowało natychmiastową reakcją służb. Dzięki wdrożeniu trybu przyspieszonego, jego sprawa trafiła przed sąd już następnego dnia po zatrzymaniu.
W dniu 22 kwietnia, podczas rutynowej kontroli drogowej, mundurowi z patrolu interwencyjnego zwrócili uwagę na mężczyznę prowadzącego motorower. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, okazało się, że 47-latek posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy w Lipsku. Jego zachowanie świadczyło o lekceważeniu przepisów oraz zagrożeniu dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego.
Podejmując decyzję o zastosowaniu trybu przyspieszonego, policjanci umożliwili szybkie rozpatrzenie sprawy przez sąd. Ten zdecydował o karze jednego roku pozbawienia wolności, a także nałożył pięcioletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Oprócz tego, mężczyzna ma uiścić 7 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Sądowy wyrok pozostaje nieprawomocny, jednakże działania policji w takich sytuacjach traktowane są priorytetowo, aby zapewnić bezpieczeństwo na drogach.
Źródło: Policja Lipsko
Oceń: Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów nie dla każdego – szybkie osądzenie kierowcy w Lipsku
Zobacz Także
